Informacje

Minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz  / autor: PAP
Minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz / autor: PAP

"Projekty, które nie przyniosą korzyści?" - będzie rewizja KPO

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 25 stycznia 2024, 13:39

    Aktualizacja: 25 stycznia 2024, 13:53

  • Powiększ tekst

W lutym przedstawimy premierowi Donaldowi Tuskowi rewizję Krajowego Planu Operacyjnego - powiedziała PAP minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Wskazała, że z projektów, które nie przyniosą korzyści Polsce lepiej będzie zrezygnować.

Polska otrzymała 5 mld euro

Pełczyńska-Nałęcz powiedziała, że w grudniu ub. roku Polska otrzymała w ramach RePowerEU, który jest częścią KPO, zaliczkę w wysokości 5 mld euro, która w części wpłynęła na konto PFR.

Dzięki temu w ścisłej współpracy z MF dysponujemy środkami, żeby zapewnić płynność na działania, które już są realizowane - zauważyła.

Szefowa resortu przyznała, że jeśli chodzi o opóźnienia w realizacji KPO, to problem jest większy niż w przypadku funduszy strukturalnych.

Po pierwsze okres realizacji KPO jest krótszy, co oznacza, że większość inwestycji powinniśmy zakończyć lub chociaż zakontraktować do 2026 roku, co jest bardzo trudne - powiedziała.

Dodała, że są też ogromne opóźnienia w zakresie reform, które Polska powinna przeprowadzić w ramach programu, który - jak przypomniała - skierowany został na odbudowę gospodarek europejskich po covidzie i wzmocnienie ich odporności na inne kryzysy, w tym także na konsekwencje inwazji Rosji na Ukrainę.

Te reformy powinny ruszyć od razu, dwa lata temu - zaznaczyła.

Wstrzymanie projektów

Pytana, w jakich obszarach widać brak tych reform, rozmówczyni PAP wymieniła m.in. proces przygotowania planów zagospodarowania przestrzennego, e-zdrowie czy dofinansowanie szpitali. Powiedziała, że dopiero teraz ministerstwa ruszają do trudnej pracy reformatorskiej, która pozowali zainwestować te środki z sensem.

Minister zapytana została także, czy istnieje scenariusz niewykorzystania wszystkich pieniędzy z KPO. Zaznaczyła, że celem, który MFiPR sobie stawia nie jest wydanie wszystkiego do ostatniej złotówki.

To jest pożyczka. Na pewno Polska, ani żaden inny kraj nie mógłby pozyskać tych pieniędzy na korzystniejszych warunkach, ale realizowane przedsięwzięcia muszą być zoptymalizowanie i powiązane z reformami, które przyśpieszą rozwój kraju - zaznaczyła.

Obecnie - jak powiedziała - trwa przegląd reform i inwestycji, które mają być realizowane w ramach KPO.

Jeśli zidentyfikujemy takie, które nie mają sensu albo nie dadzą się jakościowo przeprowadzić w określonym ramami programu czasie, lepiej będzie z nich rezygnować – powiedziała.

Propozycja relokacji środków

Pełczyńska-Nałęcz wskazała, że obecnie przygotowywany jest pakiet rewizji KPO do rozmów z Komisją Europejską. Zapowiedziała, że już w lutym rewizję przedstawi premierowi Donaldowi Tuskowi. Dodała, że podczas rozmów z KE Polska chce wskazać m.in. reformy, które warto zmodyfikować, ewentualnie zaproponować relokację niektórych środków.

A jeżeli jest tak, że fundusze pożyczkowe zostały przeznaczone na rzeczy, które są niepotrzebne i nie będzie z ich wydatkowania korzyści dla państwa polskiego, to trzeba będzie z tego rezygnować - powiedziała. Podkreśliła, że na tym etapie „lepiej, żeby się Polska na ten fragment funduszy nie zadłużyła”.

Co dalej z samochodami elektrycznymi Izera?

Zdaniem minister projektem wymagającym „intensywnej refleksji” w kontekście rewizji KPO jest projekt budowy polskiego samochodu elektrycznego Izera.

To był projekt uznany za sztandarowy, dofinansowywany (przez państwo ). I teraz powstaje poważne pytanie, czy to jest opłacalne, realizowalne, wpisujące się w strategię rozwoju Polski - powiedziała minister.

Ekologia, ekologia, ekologia

Zaznaczyła również, że z KPO oraz z funduszy strukturalnych finansowane jest wsparcie dla programu Czyste Powietrze.

Już z zaliczki przekazaliśmy 200 mln zł na program Czyste Powietrze. To jest priorytet - wskazała.

Inne duże inwestycje planowane z KPO, które mają wszelki sens, to są inwestycje infrastrukturalne – inwestycje w farmy wiatrowe, w energetykę słoneczną, w sieci przesyłowe. To jest super ważna rzecz, bardzo potrzebna, żeby móc realizować program rozproszonej energetyki - wymieniła.

Krajowy Plan Odbudowy (KPO) to program, z którego Polska ma otrzymać 59,82 mld euro (261,4 mld zł), w tym 25,3 mld euro (110,4 mld zł) w postaci dotacji i 34,5 mld euro (151 mld zł) w formie preferencyjnych pożyczek.

CZYTAJ TAKŻE: Zaczyna się! „CPK? Ryzykowne. Nierealne. Ewentualnie”

CZYTAJ TAKŻE: Renta szkoleniowa – Aż 1191 zł przez 3 lata

pap, jb

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych