Opinie

Giełda w Nowym Jorku  / autor: Pixabay
Giełda w Nowym Jorku / autor: Pixabay

Co zrobi amerykański Fed? Emocje sięgają zenitu!

Krzysztof Pączkowski

Krzysztof Pączkowski

Redaktor "Gazety Bankowej", portalu wGospodarce.pl i telewizji wPolsce. Ekspert w dziedzinie finansów, bankowości i rynków kapitałowych.

  • Opublikowano: 12 grudnia 2023, 15:25

    Aktualizacja: 12 grudnia 2023, 15:30

  • Powiększ tekst

Już jutro poznamy decyzję banku centralnego za oceanem odnośnie poziomu rynkowych stóp procentowych. Biorąc jednak pod uwagę silne procesy dezinflacyjne na świecie, inwestorzy w napięciu oczekują kolejnych sygnałów ze strony amerykańskiej Rezerwy Federalnej, które potwierdzałyby szybkie rozpoczęcie obniżki kosztu pieniądza w USA.

Inwestorzy liczą, że do mocnych cięć stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych dojdzie już w I połowie 2024 roku. Tu jednak kluczowe znaczenie będą miały kolejne publikacje wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych – potwierdzające, że trend dezinflacyjny ma mocne podstawy, a jego kontynuacja nie będzie zagrożona w następnych kwartałach.

W przypadku utrzymania dotychczasowej dynamiki – a więc spadku prognozowanej inflacji (w listopadzie wskaźnik wyniósł zgodnie z prognozami 3,1 proc., przy odczycie październikowym na poziomie 3,2 proc. ) – Fed powinien zacząć łagodzić politykę monetarną w najbliższych miesiącach.

Choć pamiętajmy, że wiele zależy także od sytuacji na rynku pracy (w tym choćby roszczeń płacowych, czy liczby oczekujących nowych miejsc pracy w USA), a ponadto trendów panujących w obszarze surowców. Tu z kolei mówimy o systematycznym spadku cen ropy naftowej i paliw – mających istotny wpływ na redukcję kosztów związanych z energią (a to szczególnie istotny komponent wskaźnika inflacyjnego).

Widzimy, że już teraz rynki dyskontują przyszłe obniżki stóp procentowych – co w konsekwencji prowadzi do kolejnych rekordów na giełdach. Ceny akcji systematycznie rosną na fali optymizmu, a wśród inwestorów zapanowała wręcz euforia.

Warto jednak też zwrócić uwagę, że wysokie stopy procentowe – utrzymujące się w Stanach Zjednoczonych już od wielu miesięcy – mogą także negatywnie wpłynąć na gospodarkę, prowadząc ją ostatecznie nawet w kierunku recesyjnego scenariusza (przy zbyt gwałtownym schłodzeniu wspomnianego już wcześniej rynku pracy).

Fed ma więc twardy orzech do zgryzienia. Nie może bowiem przeciągać zbyt długo okresu, w którym stopy procentowe będą dławiły gospodarkę. Ale też nie może podjąć zbyt szybkich działań – aby nie spowodować odbicia inflacji, wywołanej np. zbyt silnym popytem konsumentów na tani i łatwo dostępny kapitał zewnętrzny.

Tak, czy inaczej obecna interpretacja na rynku nie pozostawia złudzeń. A każdy scenariusz jest poczytywany przez inwestorów jako impuls do zakupów – prowadząc również do dalszych zwyżek na giełdach.

Krzysztof Pączkowski

Czytaj też: Ropa coraz tańsza! Ile zapłacimy za paliwa przed świętami?

Czytaj też: Co dalej z rynkiem akcji? Padają kolejne rekordy!

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych